Przypinki są popularnymi i uwielbianymi przez nas akcesoriami, które pozwalają nam wyrazić swoje zainteresowania, poglądy i podkreślić nasz styl. Do przypinek potrafimy przywiązać się tak samo jak do ulubionej pary kolczyków czy bransoletki. Często też decydujemy się na zakup przypinek w formie pamiątek z danego miejsca czy wydarzenia. Tym bardziej smutno jest je zgubić! A niestety, jak przypinka nie jest dobrze zabezpieczona, taka sytuacja zdarza się dość często. W tym artykule przedstawimy kilka praktycznych sposobów, jak zabezpieczyć przypinki i jak nosić je bez obaw o ich utratę.
Spis treści:
Jak nie gubić przypinek? Praktyczne wskazówki
Chyba każdy fan przypinek kojarzy ten smutny moment, gdy zerka na torbę czy na kurtkę i z przerażeniem zdaje sobie sprawę, że ulubiona przypinka zniknęła, nie wiedzieć nawet kiedy. Warto temu zapobiec już wcześniej, odpowiednio zabezpieczając przypinkę. Nasza pierwsza rada dla Was – wybierajcie porządniejsze przypinki. Niestety, te najtańsze zwykle mają bardzo cieniutkie zapięcia, a jednocześnie często “latają luzem” po tylnej stronie przypinki. Niska jakość wykonania sprzyja zgubieniu pinsa, dlatego lepiej od początku stawiać na dobrą jakość.
Zwróć uwagę na zapięcie przy zakupie
Przypinki mogą mieć bardzo różne zapięcia, co ma wpływ na trwałość ich mocowania, a tym samym zabezpieczenie przed zgubieniem. Pierwszy typ zapięcia, to przypinki ze szpilką i motylkiem. To zapięcie jest bardzo mocne i taka przypinka z pewnością sama się nie odepnie. Jednak haczyk jest taki, że wspomniana szpilka musi mieć dużą grubość, a co za tym idzie, może zostawić ślad na ubraniu czy torebce. Dlatego tutaj można zdecydować się na takie rozwiązanie np. przy jeansowej kurtce, ale przy t-shircie już nie bardzo.
Kolejne i jednocześnie najpopularniejsze zapięcie to klasyczna agrafka umieszczona z tyłu. Tutaj mamy większe ryzyko, że coś nam się wygnie i tym samym przypinka się odepnie, jednak z drugiej strony, nie niszczy ubrań czy torebek, bo jej igiełka jest cieńsza.
Jest też jeszcze jedna możliwość, w dodatku nieinwazyjna, czyli przypinki zapinane na magnes. Taki typ zapięcia nie uszkodzi materiału, ale lepiej z nich korzystać tylko na cienkich ubraniach czy materiałowych torbach. Aby nie zgubić takiej przypinki, najlepiej przypiąć ją w miejscu, gdzie materiał nie będzie się zbytnio napinał/ruszał w ciągu dnia. Takim sposobem minimalizujemy ryzyko, że magnesy pod wpływem rozciągania materiału w którąś stronę odczepią się.
Wypróbuj te metody
Zebraliśmy kilka tipów, dla miłośników klasycznych przypinek zapinanych na agrafkę – to jest najczęściej wybierane rozwiązanie, dlatego na nim się skupimy. Jeśli przykładowo masz pewność, że przez dłuższy czas twoja przypinka będzie w tym samym miejscu, np. na torbie wśród wielu innych pinsów, możesz ją delikatnie przyszyć. W razie potrzeby czy zmiany zdania wystarczy nożyczkami przeciąć nitkę wzdłuż agrafki i nie będzie śladu, a podczas noszenia na co dzień zyskasz porządne zabezpieczenie przypinki.
Druga możliwość to delikatne zagięcie haczyka w taki sposób, aby zapinanie i odpinanie nie było aż tak proste. To trochę więcej zabawy przy zakładaniu i zdejmowaniu pinsa, ale z drugiej strony, dzięki temu agrafka na pewno nie odepnie się sama.
Trzecia i jedna z najprostszych opcji, to przełożenie igły od agrafki kilka razy przez materiał. Zwykle przekładamy w dwóch miejscach, jednak można igłę przełożyć jeszcze 2-3 razy, dzięki czemu, nawet jak agrafka się odepnie, igła pozostanie w materiale.
Podsumowanie
Zawsze warto regularnie robić check swoich przypinek. Należy dokładnie przyjrzeć się zamknięciu, samemu zapięciu i ogólnemu stanowi przypinki. Jeśli zauważysz luzujące się elementy lub uszkodzenia, możesz dzięki temu w porę zareagować! Tym sposobem możesz ocalić niejedną przypinkę przed zgubieniem. Jeśli boisz się, że nie zauważysz luzującego się zapięcia, skorzystaj z któregoś z naszych sposobów na zabezpieczenie przypinki!